- Ja jestem Sunia - powiedziałam i poszłam
Zmieniłam się w człowieka i poszłam na zakupy.
Po jakiś 3 godzinach spotkałam tego ,,Kazuto". Trochę dziwne imię, ale
co mnie to obchodzi? Przeszłam obok niego. Nagle na mojej drodze pojawił
się niedźwiedź. Zaczęłam uciekać. Złapał mnie.
<Kazutoo? Sry, że tak długo>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz