czwartek, 21 stycznia 2016

od Oriona cd Bellatrix

Nawet nie poczułem jak ktoś mnie przenosi do jaskini, gdy się obudziłem... była przy mnie ta samica z syberyjskiego lasu. Przetarłem oczy i ziewnąłem głośno.
-witaj, wiesz... chciałabym cię przeprosić... i -powiedziała ale przerwałem jej
-mogłabyś wskoczyć po wodę?-spytałem
Samica przytaknęła i pobiegła z miską i wróciła z pełną wodą, zwilżyłem gardło i spytałem
-to co chciałaś?
-chciałam cię przeprosić... za nie posłuszeństwo
Ziewnąłem głośno
-no już dobrze-spojrzałem na nią, było jej żal i wstyd, starałem się zachować postawę godną samca alfy
-no dobrze, coś jeszcze chcesz?-spytałem łagodnie

<?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz