Samiec Alfa
Imię: Orion
Pseudonim:Ori, Oreo
Wiek: 3,5
Płeć:Samiec
Rasa: Husky Syberyjski
Charakter: Orion większość czasu zachowuje oziębłość i kamienną twarz.Liczy się dla niego tylko dobro innych, jednak na wszystkich patrzy obojętnie, zawsze zachowuje dumną postawę, nigdy się chyba nie zakocha, chyba że ma jeszcze szanse... by poznać, co to "miłość"
Pseudonim:Ori, Oreo
Wiek: 3,5
Płeć:Samiec
Rasa: Husky Syberyjski
Charakter: Orion większość czasu zachowuje oziębłość i kamienną twarz.Liczy się dla niego tylko dobro innych, jednak na wszystkich patrzy obojętnie, zawsze zachowuje dumną postawę, nigdy się chyba nie zakocha, chyba że ma jeszcze szanse... by poznać, co to "miłość"
Wszyscy uważają że, to nerwowy samiec, w głębi zachowuje spokój ale są chwile, gdy nie panuje nad agresją, potrafi być bestialski i nieczuły.
Stanowisko:Samiec Alfa
Głos: KLIK
Zauroczenie: eee...nie
Partner: luknij w górę
Potomstwo: mmmm... nein
Rodzina: Mama-Aya
Stanowisko:Samiec Alfa
Głos: KLIK
Zauroczenie: eee...nie
Partner: luknij w górę
Potomstwo: mmmm... nein
Rodzina: Mama-Aya
Tata-Vesimir
Przybrany Brat-Exan
Motto: Niewiedza, to kalectwo
Urodziny: 24.06
Lubi:Spokój, Alkohol, i... KIEŁBASKI
Nie Lubi:Brak szacunku, agresję, przemoc i ...zboków
Korony:450 000 000
Historia: Orion pierwszy raz otworzył oczy w lesie, bez opieki i bez towarzystwa, przygarnęły go wilki i wychowały na samca z honorem. Później poznał Exana, Owczarka Niemieckiego. Zostali braćmi.
Motto: Niewiedza, to kalectwo
Urodziny: 24.06
Lubi:Spokój, Alkohol, i... KIEŁBASKI
Nie Lubi:Brak szacunku, agresję, przemoc i ...zboków
Korony:450 000 000
Historia: Orion pierwszy raz otworzył oczy w lesie, bez opieki i bez towarzystwa, przygarnęły go wilki i wychowały na samca z honorem. Później poznał Exana, Owczarka Niemieckiego. Zostali braćmi.
Później Orion wpadł na pomysł na założenie sfory, zrobił dobre rozpoznanie terenu i sforę nazwał SFORA DIABELNEJ ZEMSTY to sfora dla psów z jakimś celem w życiu,nawet zemstę, Orion jest z tej decyzji bardzo dumny i nie zamierza jej zmieniać.
Inne zdjęcia:
Klik
Inne zdjęcia:
Klik
Kontakt: marcinekj995
Inne:Miał kiedyś swoją miłość, ale ta go nie chciała :p
Samiec Beta
By Wolfskuss on Deviantart
Imię: Kazuto
Pseudonim: Kirito | Czarny Szermierz
Wiek: 2 lata
Płeć: Samiec ♂
Rasa: Entlebucher
Rasa: Entlebucher
Charakter:
Kirito na pierwszy rzut oka może wydawać się nieco ostry i
nieprzyjemny. Często jest bezpośredni i oschły. Jest szczery do bólu i
niezbyt go obchodzi, czy to, co powie, może komuś sprawić przykrość.
Jest raczej cichy, może dlatego nie ma przyjaciół... Bywa sarkastyczny, a
wobec nieznajomych wręcz chamski. Potrafi o siebie zadbać i raczej jest
samotnikiem. Jest raczej odważny i trochę miły. Jest niepoddającym się
optymistą o mocno rozwiniętym sprycie. W rozmowach z suczkami nie
zachowuje się romantycznie, raczej ma gdzieś płeć osoby, z którą
prowadzi rozmowę. Stara się być bardziej flegmatyczny, niż wrażliwy.
Przy lepiej poznanych osobach jest dość pomocny, a nawet wrażliwy. Nie
boi się przelać całych litrów krwi, lubi walczyć.
Stanowisko: Samiec Beta
Głos: Stitches - Shawn Mendes
Zauroczenie: -
Stanowisko: Samiec Beta
Głos: Stitches - Shawn Mendes
Zauroczenie: -
Partner: -
Potomstwo: No chyba Cię łosoś pokąsał.
Rodzina: Rodzice nie żyją.
Potomstwo: No chyba Cię łosoś pokąsał.
Rodzina: Rodzice nie żyją.
{Ciotka - Elizabeth}
{Kuzynka - Suguha, pieszczotliwie nazywana przez niego Sugu}
Reszty rodziny nie zna, lub nie żyje.
Motto: "Życie jest jak baleron. Tylko jeszcze nie wiem, dlaczego"
Urodziny: 7 października, Waga
Lubi:
Urodziny: 7 października, Waga
Lubi:
-Walki
-Polowania
-Samotność
-Hamburgery
-Gry wideo (w postaci człowieka)
-Komputery
Nie Lubi:
Generalnie nie żywi szczególnej urazy do niczego, prócz majonezu.
Korony:30 000
Historia:
Urodził się 7 października. Gdy miał rok, jego rodzice zginęli w wypadku. Kazuto został przygarnięty przez ciotkę. Wychowywany przez przybranych rodziców, początkowo wraz z kuzynką trenował kendo w pobliskim dojo, pod opieką ich dziadka. Ze względu na to, że jego ciotka jest redaktorem magazynu komputerowego, Kazuto zakochał się w komputerach i po jakimś czasie porzucił kendo. Kirito posiada spore umiejętności w dziedzinie programowania, składania komputerów.
Inne zdjęcia: Jako Człowiek
Kontakt: Smok33 | tytuss
-Polowania
-Samotność
-Hamburgery
-Gry wideo (w postaci człowieka)
-Komputery
Nie Lubi:
Generalnie nie żywi szczególnej urazy do niczego, prócz majonezu.
Korony:30 000
Historia:
Urodził się 7 października. Gdy miał rok, jego rodzice zginęli w wypadku. Kazuto został przygarnięty przez ciotkę. Wychowywany przez przybranych rodziców, początkowo wraz z kuzynką trenował kendo w pobliskim dojo, pod opieką ich dziadka. Ze względu na to, że jego ciotka jest redaktorem magazynu komputerowego, Kazuto zakochał się w komputerach i po jakimś czasie porzucił kendo. Kirito posiada spore umiejętności w dziedzinie programowania, składania komputerów.
Inne zdjęcia: Jako Człowiek
Kontakt: Smok33 | tytuss
Inne:
Nic oprócz tego, że lubi hamburgery.
Samiec Gamma
Samiec Delta
Imię: Exan
Pseudonim: Ex XD
Wiek: 3lata
Płeć: Samiec
Rasa: Owczarek Niemiecki
Charakter: W przeciwieństwie do brata, Oriona... jest to energiczny pies, nigdy się nie nudzi, romantyk...i bajerant.Exan to prawdziwy pies na baby, nie odpuści do puki jakaś się z nim nie umówi,chodźmy na kawę.
Pseudonim: Ex XD
Wiek: 3lata
Płeć: Samiec
Rasa: Owczarek Niemiecki
Charakter: W przeciwieństwie do brata, Oriona... jest to energiczny pies, nigdy się nie nudzi, romantyk...i bajerant.Exan to prawdziwy pies na baby, nie odpuści do puki jakaś się z nim nie umówi,chodźmy na kawę.
rzadko chodzi smutny,albo zły... chętny do pomocy,bo wie i on kiedyś będzie jej potrzebował.
Stanowisko: Medyk
Głos: https://www.youtube.com/watch?v=Gne_f7jkn4w
Zauroczenie: chciałby i szuka
Partner: chciałby
Potomstwo: CHCIAŁBYYYY UFF
Rodzina: sierota, ma tylko przybranego brata
Motto: Miłość po prostu jest. Bez definicji. Kochaj i nie żądaj zbyt wiele. Po prostu kochaj.
Urodziny: 20.06
Lubi: Dobre jedzenie, Samiczki xD, Imprezy i... nauka infy, białą czekoladę
Nie Lubi: Wódki, i inne mocne alkohole
Korony:10 000
Historia: Exan to sierota, przed śmiercią uratowała go jego ciotka, a przyczyną śmierci rodziców było, że mieli bardzo złych panów. Wychował się w dziczy i tam poznał Oriona, cichego i sumiennego huskiego.
Inne zdjęcia: Klik Klik Mały Exan jako człowiek
Kontakt:marcinekj995
Stanowisko: Medyk
Głos: https://www.youtube.com/watch?v=Gne_f7jkn4w
Zauroczenie: chciałby i szuka
Partner: chciałby
Potomstwo: CHCIAŁBYYYY UFF
Rodzina: sierota, ma tylko przybranego brata
Motto: Miłość po prostu jest. Bez definicji. Kochaj i nie żądaj zbyt wiele. Po prostu kochaj.
Urodziny: 20.06
Lubi: Dobre jedzenie, Samiczki xD, Imprezy i... nauka infy, białą czekoladę
Nie Lubi: Wódki, i inne mocne alkohole
Korony:10 000
Historia: Exan to sierota, przed śmiercią uratowała go jego ciotka, a przyczyną śmierci rodziców było, że mieli bardzo złych panów. Wychował się w dziczy i tam poznał Oriona, cichego i sumiennego huskiego.
Inne zdjęcia: Klik Klik Mały Exan jako człowiek
Kontakt:marcinekj995
Inne:
Samce Omega
Imię: Midas
Pseudonim: -
Wiek: 4 lata
Płeć: Samiec
Rasa: Dog Niemiecki
Charakter: Midas już od szczeniaka wykazywał się się ogromnym zapałem
do wszystkiego. Zawsze był ciekawski i rządny przygód. Sprawiało to że
nie potrafił spokojnie usiedzieć w jednym miejscu,energia wręcz go
roznosiła. Kiedy został oddzielony od Matki obudziły się w nim negatywne
emocje pierwszy raz poczuł co to strach. Jednak gdy okazało się że nie
jest źle pozwolił sobie na szczenięce radości. Im był straszy tym jego
intelekt wzrastał,ale nadal był chaotyczny. Jednak Pół roczny trening
całkowicie go zmienił oraz kilka lat na akcji. Midas stał się dojrzałym
odważnym i oddanym psem. Widział tak wiele że jego psychika jest odporna
na niemal wszystko. Został pozbawiony współczucia,uwielbia smak krwi
oraz gdy widzi jak inne psy się go boją. Jest twardy i jego emocje
ciężko wychwycić,odpowiedzialny za swoje czyny,pomocny ale tylko gd6y ma
tym jakiś cel lubi spędzać czas z innymi pod warunkiem ze mu się nie
stawiają jednak jest ostrożny.Kieruje się rozsądkiem,ale nie zawsze
jednak potrafi trzeźwo myśleć i zachować zimną krew. Za Przyjaciół odda
życie,niestety jeszcze nigdy się nie zakochał i nie poznał co to
miłość,więc twierdzi ze to nie dla niego,po prostu nie ma na to czasu.
Ale nie ukrywa ze chciałby zasmakować czegoś nowego
Stanowisko: Dowódca Zabójców
Głos: https://www.youtube.com/watch?v=svo4s-K9wR4
Partner:
Potomstwo: -
Rodzina: nie zna
Motto: "Pal za sobą mosty"
Urodziny: 23.12
Lubi: Bieganie,walkę,Zabijanie
Nie Lubi: Kotów,Policji,Konfidentów
Korony: 75
Historia: Midas urodził się na wysypisku,jego matka była bezpańskim psem
a Ojca nigdy nie poznał.Kiedy miał za ledwie miesiąc on i jego matka
trafili do schroniska. Nie wiele było trzeba aby Midas znalazł dom.
Bolało go,że jego matka nie miała tyle szczęścia i została w schronisku.
Zaadoptował go pewien mafiosa ,gdy wyszło na jaw że Midas ma potencjał i
można z nim pracować jego właściciel wprowadził półroczne szkolenie ten
czas Midas nauczył się wszystkiego. Te szkolenie sprawiło ze stal się
innym psem zawsze gotowym do ataku. Potrafiącym wykorzystać swoje długie
łapy i ciężar ciała oraz zęby aby powalić każdego,na rozkaz właściciela
pozbawiał ludzi i inne psy życia. Przez kolejne dwa lata Midas
idealnie wykonywał rozkazy swojego pana. Brał udział w wielu akcjach
takie życie bardzo mu odpowiadało
Niestety nic nie trwa wiecznie,pewnego dnia podczas akcji wydzielił się
trujący gaz i opary okazało się że Midas stracił węch. Był w szoku kiedy
nie wyczuł nadchodzącego zagrożenia a jego pan został schwytany. Midas
biegł za autem Policji przez co pogorszył swoją sytuację,został złapany i
miał zostać uśpiony gdyż rodziła się w nim ogromna agresja. Midas
jednak wyszarpał się i uciekł nie dał się uśpić odszedł na ulicy
spotkał swoją matkę ledwo ją poznał dowiedział się że ma rodzeństwo
młodsze siostrę dwóch braci Chciał ich odnaleźć a łapy poniosły go
tutaj. Co prawda Midas odzyskał węch ale nie jest to samo co było kiedyś
.
Inne zdjęcia: -
Kontakt: Bad Boy
Inne:-
Imię: Riki
Pseudonim: -
Wiek: 5 lat
Płeć: Samiec
Rasa: Owczarek Niemiecki
Charakter: Riki to prawdziwy oddany i wierny Pies. Przeżył sporo w swoim
psim życiu i nauczył się co robić aby przetrwać. Jest sprytny i
przebiegły. Jeśli jest konieczne skłamie,ale to ostateczność. Nie sposób
go przejrzeć ma tysiące myśli na minutę i nie trafisz za nim. W jednej
chwili będzie spokojny a za chwilę wybuchnie,ale stara się trzymać
emocje na wodzy jednak nie zawsze mu to wychodzi. Po prostu taki jest
ale potrafi urzec swoją delikatnością,łagodnością .. jednak ciężko do
docenić puki nie pokarze najpierw tej swojej bezlitosnej,okrutnej i złej
strony. Psa który krzywdzi rani i zabija. Psa kierującego się zemstą.
Stanowisko: Zabójca
Głos: https://www.youtube.com/watch?v=eKI73GaDm-o
Zauroczenie: Nie,to musi być ktos kto pokocha go takim jakim jest
Partner:-
Potomstwo: Boi się ze gdyby miał by zabił
Rodzina: Niestety nie zna
Motto: " Życie to nie bajka"
Urodziny:04.06
Lubi: walkę,bieganie,trening,ryzyko
Nie Lubi: Oszustów,tchórzy,konfidentów
Korony: 75
Historia: Riki urodził się na ulicy swojej matki nigdy nie poznała
wychowały go inne starsze bezpańskie psy. Gdy miał zaledwie rok trafił
na pchli targ i został sprzedany,wtedy poznał co to okrucieństwo
trzymany w małej klatce karmiony resztkami i wystawiany do walk musiał
nauczyć się jak przetrwać. Przegrywał rz po raz,poznał pewnego psa który
zaczął go trenować i przekazywać wiedzę. Riki pojmował szybko wręcz
pochłaniał rady starszego psa. Rozbudował swoje ciało oraz psychikę
bezlitosny,stał się maszyną do zabijania i przynosił wygrane. Walczył
kilka razy dziennie wiedział ze walczy by przetrwać. Im był lepszy tym
bardziej o niego dbano a jego szanse wzrastały. Właściciel dał mu
odznakę psa policyjnego aby go nie schwytano po zym nie wiedzieć czemu
puścił wolno a Riki dotarł tutaj
Inne zdjęcia: -
Kontakt: Kalioka
Inne:Odznaka psa policyjnego to atrapa aby go nie schwytano
Imię: Nasus
Pseudonim: Pies Faraona
Wiek: 5 lat
Płeć: Samiec
Rasa: Owczarek Belgiski
Charakter: Tu sie komplikuje i to dosc powaznie. Jak widać ten pies ma
za sobą połowe zycia. Przez ten czas nauczył sie jak być cwanym i nie
dać się nabierać, nawet własnej rodzinie nie zawsze można ufać.
Podsumowując tego psa sie nie da oszukać. Woli sie odsuwać od tłumu.
Bardziej samotnik który dla wartych poswięcenia potrafi zdradzić
najróżniejsze techniki. Marzyciel , choć nie spełniony żyje dalej
nadzieja. Jest miły , uczciwy i spokojny. Nigdy nie reaguje pierwszy
agresją. Wiele osób chwali go za dzielność i honor, walczy do końca.
Nawet jak mu sił zabraknie, nie poddaje sie, nigdy to mu nie przychodzi
do głowy. A jeżeli sie cofa to tylko po to żeby zaskoczyć przeciwnika.
Na samice nigdy nie podniesie łapy, bez konieczności. Jak na psa w jego
wieku jest bardzo uczuciowy.
Stanowisko: Nauczyciel/Obrońca
Głos: https://www.youtube.com/watch?v=fsaGr1iQ2JY - Let It Burn
Zauroczenie: Czy dla tak starego psa istnieje jeszcze iskra miłosci?...
Partnerka: Nigdy nie miał... niespełnione marzenie.
Potomstwo: brak.. nie dorobił sie
Rodzina: młodsza siostra - Alison
Motto: "Na każdego przyjdzie czas... "
Urodziny: 17, 04 (baran)
Lubi: Lubi chłodne pory tak jak jego siostra. Nie przepada za słońcem i
dniem. Kocha spacery nocą. Jego ulubiony kolor to biały, czysty choć nie
zawsze bezpieczny.
Nie Lubi: Hałasu, i Chaosu. Idiotycznych zachowań oraz niepotrzebnych wylewów krwi i nowych ran.
Korony: 75
Korony: 75
Historia: Jako mały szczeniak został porzucony przez ojca. Nie miał
szans na przeżycie. Dzień bez rodziców wytrzymał... potem zdychał z
głodu. Jednak mimo tego trzymał sie twardo na łapach. Został wręcz
zmuszony żywić się padliną. Przechodził z lasu do lasu aż trafił na
drogę która biegła w srodku lasu. Padł na asfalcie zmęczony , brudny i
niedożywiony. Poniechał samochód który o dziwo go nie rozjechał, była
wtedy noc a jego czarne rozczochrane futro mało było widoczne. Dwa
wielkie reflektory przednie auta stanęły przy nim oświetlając go całego
rażąc oczy. Drzwi sie otworzyły, samczyk nie bał się śmierci... o dziwo
nie spotkało go podłe zachowanie ze strony dwunogich... Pewna kobieta
przygarnęła go pod swoje skrzydło. Wychowywała go aż skończył 2 lata.
Bardzo kochał swoją panią, a ona również była młoda i od dziecka chciała
mieć pieska. Zasypiali razem, kobieta kładła głowę na jego futerku
otulając go swoim ciepłem. Pewnego dnia, gdy wszystko szło dobrze do
mieszkania wpadli trzech złodziei. Była wtedy ciemna i chmurna noc.
Kobieta spała a Nasus obok niej. Nawet imie miał na naszyjniku który
dostał na 1 urodziny. Samiec wyczuł nieproszonych gości po czym zaczął
warczeć wychodząc cicho z pokoju. Widział jak kradną jej wazony...
biżuterie i inne głupoty. Pies od razu rzucił się na jednego zbira
wbijając kły w jego rękę gdy próbował się bronić. Upadł na plecy, dwoje z
nich ciągnęli za futro Nasus,a próbując odciągnąć od towarzysza. Ten
walczył do końca. Pokonał dwóch co uciekli przez okna zostawiając torby z
rzeczami jego pani. Trzeci natomiast miał ze sobą wiatrówkę. Celował w
niego więc ten zwinnie zaatakował. Padł strzał ale Nasus nie dał sie
trafić, ugryzł go w ręce aż dostał się do krtani. Przegryzł ją z
agresją... Jego pani wstała usłyszawszy strzał dochodzący z kuchni.
Zobaczyła jak Nasus ma pysk cały w krwi, a człowiek leży martwy. Nie
widziała jednak broni którą trzymał w dłoni. Straciła do niego zaufanie
mimo że potem chciał się do niej przytulić ta zaczęła go już odsuwać...
Przyjechała policja i straż miejska która zabrała Nasus,a od niej, bez
uczuciowo wpychając go do klatki w samochodzie. Samczyk biedny piszczał
gdyż nie chciał jej opuścić. Nasus nie dał się trzymać w klatce, podczas
podroży uwolnił się i wypadł z jadącego samochodu prosto na ulice a z
ulicy na rów gdzie prowadził w dół... Spadał z krzaków do krzaków, aż
natrafił na rzekę. Dosc głęboka z mocnym prądem. Próbował się
wykaraskać, jednak stracił przytomność. Obudził się w jakini gdzie przy
nim stały dwie suczki i jeden pies. Wyratowali go, i po dłuższej
rozmowie został zaakceptowany do sfory jako członek dzikich psów. Tak
sie narodziła nienawiść do stworzeń dwunogich. Gdy Nasus skończył 3 lata
awansował na Młodego dowódce wojowników sfory. Dobrze sprawował swoje
kadencje i również sam się uczył na różnych źródłach. Był tak twórczy że
po 4,5 roku stał się zastępca przywódcy stada. Pies którzy przewodził
stadem miał młodą córkę która miała z jakieś 2 lata. Pozwolił Nasusowi
by wyszedł za jego córkę a on stanie się następcą przywódcy. Ten
postanowił się jeszcze zastanowić i na początku odrzucił. Samiec Alfa
zorganizował wojsko które miało zaatakować pobliskie tereny. Nasus
dowodził stadem wojowników. I tak sie stało. Podczas wojny spotkał
Alison która jak sie okazało byłą jego młodszą siostrzyczką. Postanowił
zakończyć wojnę... Stada nawiązały pokój a Nasus i Alison wyruszyli
razem ku przygodzie, by znaleźć swoje miejsce, opuszczając stare myśli z
dala od siebie.
Inne zdjęcia:
Klik Klik Kilk Klik Klik Klik Klik Klik Klik Klik Klik Klik Klik Klik Klik
Klik Klik Klik Klik Klik Klik Klik Klik Klik Klik Klik Klik Klik Klik Klik
Kontakt: WaderaSteysi
Inne:
Jako człowiek:
Imię: Niks
Pseudonim: Nik, Niki.
Wiek: 2,5 lat
Płeć: Samiec
Rasa: Owczarek Niemiecki
Charakter: Niks to zdecydowany, dorosły pies o własnym i sławiącym go charakterze. Jako młody pies był u ludzi, jako piesek do fotografii. Jest odważny i rozsądny, woda sodowa nie uderza mu do głowy. Owsze, jest on żywiołowy, ale nie ma ADHD. Romantyczny? To jeszcze nie odkryte. Miły i mądry, tak. Łowczy, ma on talent do polowań i znalezisk. Może jeszcze opiekuńczy, ale nie tak bardzo. Ciągle głodny nowych wyzwań i przygód życiowych. Nie ma takiego psa, który go mógł pokonać w nie spełnionych marzeniach i wiedzy o samym życiu. Ma też poczucie humoru, potrafi podnieść na duchu i pomóc umysłowo, od wnętrza. To na prawdę ciekawy charakterek.
Stanowisko: Zawsze miał moc. Jest on Magiem i w tej sforze.
Głos: https://www.youtube.com/watch?v=l9PxOanFjxQ
Zauroczenie: Duma ♥
Partner: Ymm... Nie ma.
Potomstwo: ---
Rodzina: Mama- Lisa Ojciec- Kieł
Motto: Ymm... Zawsze bądź sobą?
Urodziny: 15.02
Lubi: Las, górzyste tereny, inne zwierzęta (nie tylko psy), spokój, magię.
Nie Lubi: Ludzi, nie zdecydowanych, kotów.
Korony: 75
Historia: Jego historia zaczyna się od samych narodzin w Californii. Kiedy wszystkie szczenięta prócz niego zostały sprzedane, on został sam. Podczas wieczornego spaceru ze swoim panem, odwiedzili biura mamy chłopca. Była ona wysoką brunetką z okularami na nosie i ściśle związanym koku. Prowadziła ważną rozmowę z klientem. Chłopiec przerwał im by móc porozmawiać ze swoją matką. Pan Denert, klient matki chłopca i znany fotograf przyglądał się uważnie Niks`owi. Po paru tygodniach Niks dostał "pracę" w postaci sesji zdjęciowych, za które mama chłopca dostawali dużą sumę pieniędzy na dzień. Sprzedali go. A on uciekł od fotografa i zamieszkał TUTAJ.
Inne zdjęcia:
Jako szczeniak: Klik
Jako ON: Klik
Kontakt: patidefault smiley
Inne:---
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz