Coraz bardziej zaczynałam... ufać Orionowi? Dziwne... to do mnie
niepodobne. Prosił mnie o pomoc. Hmm... jak mogłam mu powiedzieć
"nie"... Od czasu gdy go poznałam chyba mogłam ku w czymś pomóc? Może
stanie się nawet i... przyjacielem?
- Jasne, że tak! Tylko... w czym ci pomóc? - powiedziałam z lekkim entuzjazmem.
Po chwili Alfa rzekł:
Orion? Sory, że krótkie c:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz